Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Wieża Babel


A A G A A G
Spójrz w dół, Gabrielu Archaniele A
Gdzie tłum swój nowy wznosi chram G
Na bezprzykładny ich wysiłek A
Gdy chcą w nadludzkim arcydziele G
Dorównać nam przez chwilę A G A (A G)
Gdy w dół biegają i do góry A
Spajając ciężkie głazy krwią G
Na swym wspaniałym wspólnym kopcu A
Bez żadnej kłótni, awantury A
Radośni są i mocni G
Że wszyscy mają język jeden A
By nim wyrazić jedną myśl G
Tacy się widzą piękni, mądrzy A
Zbyt szybko chcą osiągnąć Eden A
I miarą swą świat sądzić G
Nie muszę nawet palcem ruszyć A
By w prochy ziemi wetrzeć proch G
Bo piorun rękę moją zdradzi A
Człowiek zagładę nosi w duszy A
Wystarczy go przerazić G
Odbiorę bratu brata język A
I koniec zgody. Tłumiąc głos G
Będę się zdradzać, śledzić, kumać A
Na mnie polegać, we mnie wierzyć A
Wszak to ich los i duma G
Patrz teraz. Dłonie im opadły A
I już nie rozumieją słów G
Wieża osuwa się w mrowisko A
Niech cię nie mierzi ich szkaradność G
Spójrz znów A
Już czysto A
Tak blisko... G A

Dodane 28.07.2018 przez Pan_Kmicic4

Nagranie

Odbiorę bratu brata język

Piosenka odnosi się do biblijnej historii z Księgi Rodzaju (rozdział 11), opisującej budowę przez zjednoczonych mieszkańców Ziemi sięgającej chmur wieży. Według przekazu biblijnego, zamiarom tym sprzeciwił się sam Bóg, który pomieszał budowniczym języki i tym samym podzielił ich na różne narody, uniemożliwiając dokończenie budowli.

[1] Mieszkańcy całej ziemi mieli jedną mowę, czyli jednakowe słowa.[ 2] A gdy wędrowali ze wschodu, napotkali równinę w kraju Szinear i tam zamieszkali. [3] I mówili jeden do drugiego: «Chodźcie, wyrabiajmy cegłę i wypalmy ją w ogniu». A gdy już mieli cegłę zamiast kamieni i smołę zamiast zaprawy murarskiej, [4 ]rzekli: «Chodźcie, zbudujemy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób uczynimy sobie znak, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi». [5] A Pan zstąpił z nieba, by zobaczyć to miasto i wieżę, które budowali ludzie, [6 ]i rzekł: «Są oni jednym ludem i wszyscy mają jedną mowę, i to jest przyczyną, że zaczęli budować. A zatem w przyszłości nic nie będzie dla nich niemożliwe, cokolwiek zamierzą uczynić. [7] Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!» [8] W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta. [9] Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomieszał mowę mieszkańców całej ziemi. Stamtąd też Pan rozproszył ich po całej powierzchni ziemi.

(hebr. בָּבֶל - Babel "Babilon")


Dodane 06.09.2018 przez Pan_Kmicic4

Nuty

comments powered by Disqus