Świeci słoneczko na niebie, płynie biała chmurka |
A E A D
|
Lecz gdzieś w dole rozgrywa się dramat |
A E A
|
Władzom lasu zaginięcie Czerwonego Kapturka |
A E A D
|
Wczesnym rankiem zgłosiła dziś mama. |
A E A
|
Prezes lasu popatrzył zza biurka |
D A
|
Na to spojrzenie nie odezwał się nikt |
E A
|
- Jest decyzja, że w sprawie zaginięcia Kapturka |
A E A D
|
Leśne śledztwo prowadzić ma wilk |
A E A
|
Wilk widział wiele podobnych przypadków |
D A
|
(czasem ofiarom zdarzało się przeżyć) |
E A
|
Dołoży starań, rozwiąże zagadkę |
D A
|
I nie ma podstaw, by mu nie wierzyć! |
E A
|
Wilk do śledztwa z zapałem przystąpił natychmiast |
A E A D
|
Zebrał dowody, protokół sporządził |
A E A
|
Ponad wszelką wątpliwość, z zawartości koszyczka |
A E A D
|
Wysnuł wniosek, że Kapturek zabłądził |
A E A
|
Sam się temu – wilk mruczał – nie dziwię |
D A
|
Bo gdy ktoś mowy zwierząt nie zna ni w ząb |
E A
|
Sam się prosi o kłopoty właściwie |
D A
|
Bez mapy lasu zapuszczając się wgłąb |
E A
|
Sam więc winny Kapturek, że był taką pierdołą |
A E A D
|
Na tym – rzecze wilk – śledztwo zakończę |
A E A
|
A kto myśli inaczej, ten jest głupi oszołom! |
A E A D
|
Na to wstaje nieśmiało zajączek |
A E A
|
To całe śledztwo – mówi – pachnie mi świństwem |
D A
|
Bo Kapturek ten las świetnie znał z każdej strony |
E A
|
A ostatnio w ogóle tędy szedł w towarzystwie... |
D A
|
I tu zamilkł, wyraźnie speszony |
E A
|
Świeci słoneczko na niebie, płynie rzeka jak wstążka |
A E A D
|
Lecz ponuro zrobiło się w lesie |
A E A
|
Wieść poranna o nagłym zaginięciu zajączka |
A E A D
|
Już po norach i dziuplach się niesie |
A E A
|
Dla prezesa to jest nowa bolączka |
D A
|
Długo nad tym z gajowym naradzali się i... |
E A
|
Jest decyzja, że w sprawie zaginięcia zajączka |
A E A D
|
Leśne śledztwo prowadzić ma wilk |
A E A
|
Dodane
06.02.2012
przez DX