Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Ofiara


Pijany listonosz ze świata modliszek a
Przywozi mi listy i niszczy mi ciszę, a
Której nie ma i tak; d6 E7
Bo jest dziecko moje i sny atomowe, a
I myśli, myśliwce, co są odrzutowe – a
Ich huk – to dla mnie – znak. d6 E7
I cóż, że podłogi są wypastowane, a
Że zegar służąca nakręca co rano, a
Wczorajsze umyje szkło… d6 E7
Któż wie, kiedy Skrzynia się sama otworzy a
Na głos – nam nieznany – ze znanych przestworzy, a
By rzec, że stało się – To! To! d6 E7 a
Co wtedy mam robić na drewnianym ganku, a
Z brwią troski, w krawacie – i nad filiżanką a
Z bezwzględnym fusem na dnie? d6 E7
Jak dziecko ocalić? Ma chore migdałki, a
Nie mogę w zagładę wszak wkroczyć – bez walki – a
Nie jego bierzcie, lecz mnie! Lecz mnie! d6 E7 a
A tu brać nikt nie chce, choć siódmych trąb brzmienia a
Co chwilę mnie budzą i chęć odkupienia a
Do gardła podchodzi mi. d6 E7
Kochanek żony drwi kwaśnym oddechem, a
Więc może odkupię ich grzech – moim grzechem – a
Służąca, co szkło myje – lśni… d6 E7
Jej – obcej – wywnętrzyć się można naprędce a
Z najgłębszych tajemnic, gdy proszą już ręce a
W imieniu napiętych ud. d6 E7
Poświadczy krucyfiks, stół, piec, fisharmonia, a
Że to, co trzymałem przy ustach i w dłoniach, a
To była prośba o cud. d6 E7 a
Więc lekarz rodziny, adwokat i żona a
Oświadczą, że śnię, że zabawa skończona, a
Że rozwód i wyjazd stąd… d6 E7
Kochają się, jechać chcą gdzieś do Australii, a
Więc rozumiecie, że muszę podpalić a
Ten dom, by pojęli błąd! Ich błąd! d6 E7 a
Płomienie z kredensów, wykładzin i krzeseł, a
Grzyb dymu, co pustym się niebem poniesie – a
To wszystko, co mogę dać, d6 E7
By oni potrwali, zajęli się dzieckiem, a
By mogli choć czas jakiś jeszcze bezpiecznie a
Z życia, co warte – brać! Brać! d6 E7 a
Ach, płacz był i krzyki, i desek jęk w żarze, a
Po czym mnie biali gonili lekarze – a
Za lęk, za przestrogę, za ból… d6 E7
Niech spali się dom, zanim świat się wypali – a
Wołałem, gdy ręce mi sprawnie wiązali, a
Wywiązując się z ról, ze swych ról. d6 E7 a
Sadziliśmy z małym gałązkę na brzegu. a
Dziś musi z gałązki tej – krzywe być drzewo, a
Lecz drzewo! Dla ludzi – strach! d6 E7 a
Bo światłem to tylko – co nam prosto w oczy! a
Człowiekiem – co człowiek krwi swojej utoczy – a
Plus Leonardo i Bach. d6 E7 a

Dodane 25.02.2018 przez Zbik

Nagranie

Ofiarowanie

Utwór inspirowany jest ostatnim filmem Andrieja Tarkowskiego pt. Ofiarowanie. Zrealizowane w Szwecji w 1986 roku dzieło stanowi swego rodzaju duchowy testament twórczy wybitnego rosyjskiego reżysera.

Fabuła opowiada o pięćdziesięcioletnim Aleksandrze – zadeklarowanym ateiście, byłym aktorze, a obecnie krytyku literackim i teatralnym, który mieszka ze swoją rodziną nad brzegiem morza, na szwedzkiej wyspie Gotlandia. W trakcie przyjęcia z okazji urodzin Aleksandra on i zaproszeni goście są świadkami telewizyjnej zapowiedzi nadciągającej wojny światowej i związanej z nią nuklearnej zagłady. Podczas gdy wszystkich ogarnia panika i zwierzęcy strach, niewierzący Aleksander zwraca się do Boga i ofiarowuje Mu samego siebie w zamian za spokój i życie rodziny:

Oddam Ci wszystko, wszystko co mam, porzucę swoją rodzinę, którą kocham, spalę swój dom, wyrzeknę się Malca, stanę się niemy (...) tylko spraw, by wszystko było tak, jak przedtem, tak jak dziś rano, tak jak wczoraj (...) Pomóż, Panie, a ja uczynię wszystko, co Ci obiecałem!

Finałowe sceny pokazują drogę, jaką Aleksander przebył, aby doznać kontaktu z Absolutem i oczyszczenia z ziemskich, materialnych zobowiązań. Monumentalne, ostatnie ujęcie w twórczości Tarkowskiego jest metaforą nawrócenia i odnowy duchowej, do których reżyser nawoływał w swoich filmach i które wskazywał jako najważniejszy cel naszego człowieczeństwa.


Dodane 08.09.2019 przez Pan_Kmicic4

Nuty

comments powered by Disqus