Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Monachijskie buki

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Jacek Kaczmarski

Wykonanie: Jacek Kaczmarski

Kapodaster: III


Monachijskie buki z szarych powiek łzy e Cis0 H7
Nie utoczą, póki jesteś z nami Ty. e a Cis0 H7
Lecz gdy Cię wśród nas zabraknie, e Cis0
Kto zapragnie, kto załaknie, e C0
By wróciły dni… wróciły dni… wróciły dni? H7 e H7 e
Ty – to metafora i wspomnienie dni, e Cis0 H7
Które ledwie wczoraj upływały w krwi. e a Cis0 H7
Kogo zechcesz, proś do tańca, e Cis0
Przecież prawem jest Powstańca, e C0
By mógł ziścić sny… mógł ziścić sny… mógł ziścić sny. H7 e H7 e
Spójrz na żółte zdjęcie – sama czerń i biel – a e
Miałeś przecież wzięcie, miałeś przecież cel. a e
Zgódź się, że do tego celu e Cis0
Dziś następców strzela wielu e C0
Twych – na przykład ja, na przykład on, na przykład Zdzich. H7 e H7 e
Dziś, śpiewając „sto lat”, myśleć trzeba wprost: e Cis0 H7
Braknie nam Gogola, by opisał „Nos”. e a Cis0 H7
Próżne moje twórcze męki e Cis0
Wobec zaciśniętej szczęki, e C0
W której polski głos i polski los… i polski los. H7 e H7 e
Monachijskie buki zamykają cykl – e Cis0 H7
Tej akurat sztuki nie powtórzy nikt. e a Cis0 H7
Wacku, w liści tych szeleście e Cis0
Zdałoby się lat ze dwieście, e C0
By pociągnąć łyk, ojczyzny łyk, wolności łyk. H7 e H7 e
Wacku, w liści tych szeleście e Cis0
Zdałoby się lat ze dwieście, e C0
By pociągnąć łyk, ojczyzny łyk, wolności łyk. H7 e H7 e

Dodane 10.10.2018 przez Pan_Kmicic4

Nagranie

comments powered by Disqus