Opuszkami palców gram na blacie, |
a
|
Patrzę w krystaliczne oczy szklanek. |
A7 d
|
Czekam i to wszystko w tym temacie - |
a
|
Czekajcie a będzie wam nalane. |
E a
|
Palce wystukują rytm o blat, |
a
|
Smuga dymu, półmrok jak w kościele. |
A7 d
|
Siedzę, a przede mną świat |
a
|
Podświetlonych luster i butelek. |
E a
|
A na blacie małe dwie kropelki |
d a
|
Chciały razem przeżyć resztę dni, |
d E
|
Nim je zetrze biel barmańskiej ścierki - |
d a
|
Nie zdążyły - całkiem tak jak my. |
E a
|
Wiele już historii poznał blat, |
a
|
Całe ludzkich losów poematy. |
A7 d
|
Jednym tu otwierał bramy świat, |
a
|
Drugim zaś runęły wszystkie światy. |
E a
|
Tu niejedną z losem prowadzili grę |
a
|
I łatali mosty pozrywane, |
A7 d
|
Lecz wiedzieli doskonale, że |
a
|
Gdy poczekasz, będziesz miał nalane. |
E a
|
I palcami wybijali rytm |
a
|
O ten blat, co niejedno już usłyszał. |
A7 d
|
Aż nadchodził w końcu szary świt |
a
|
I cynicznie uśmiechnięta cisza. |
E a
|
A na blacie małe dwie kropelki |
d a
|
Chciały razem przeżyć resztę dni, |
d E
|
Nim je zetrze biel barmańskiej ścierki - |
d a
|
Nie zdążyły - całkiem tak jak my. |
E a
|
Dodane
17.05.2019
przez PrzemekL