Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Przytułek

Tekst: Jacek Kleyff

Muzyka: Jacek Kleyff

Wykonanie: Jacek Kleyff


W małym mieście, w bardzo zdrowym uzdrowisku a d
W cichym mieście, gdzie przy drodze jest kościółek G C
Koło rzeki na Niedużej, przy urwisku C d
Dla zmęczonych, starych ludzi jest przytułek E a
Grają w damkę, spacerują, dyskutują a d
Dożywianie o piętnastej, najpierw dzwonek G C
Starsza pani ma na szafie żółtą klatkę C d
Lecz w tej klatce już nie śpiewa jej skowronek E a
Czyści starzec srebrną fifkę w pudełeczku a d
Sprawdza drugi okulary, czy przetarte G C
Zdążył cicho przysnąć trzeci w swym łóżeczku C d
Panie radco - pyta - czemu okno jest otwarte? E a
Wreszcie ranek wstaje lekki, rześki, biały a d
Wszyscy wstają lewą nogą, prawą nogą. G C
Na śniadanie dzisiaj kleik jest doskonały C d
Co jak co, lecz kleik wszyscy spożyć mogą E a
Płynie sobie lekki żywot, choć nudnawy a d
Tylko w piątki poruszenie na Niedużej G C
Każdy pcha się, choć nie dojadł jeszcze strawy C d
Bo przywożą czasopismo „Żyjmy Dłużej” E a

Dodane 12.06.2012 przez Zbik

comments powered by Disqus