Kraj skuła lodem groźna zima |
a
|
Zimna przygniotła go skorupa |
e
|
Pewnie by pięknie to opisał |
d C
|
Wieszcz białoruski z Nowogródka |
d E
|
W Mińsku od dziś Polaków nie ma |
a
|
Tłuszczę oświecił wódz poddaną |
e
|
A tej polskiego pochodzenia |
d C
|
Pogroził jeszcze na dobranoc |
d E
|
Kraj to jest taki kołchoz duży |
F G
|
Starczy wlać pomyj do koryta |
C a
|
Świniom się przecież czas nie dłuży |
F G
|
Świnia się o nic wszak nie pyta |
C E
|
Królowa Śniegu prosto w serce |
a
|
Wraziła ostry okruch lodu |
e
|
Stąd to spojrzenie nieobecne |
d C
|
I martwa cisza wśród narodu |
d E
|
Lecz odczaruje Kaja Gerda |
a
|
Pokona kordon służb nadzieja |
e
|
Królowej Śniegu się nie lęka |
d C
|
Bo jest polskiego pochodzenia |
d E
|
Bo kraj to nie jest kołchoz duży |
F G
|
Budzi się w sercu Kaja życie |
C a
|
Świnie się zamieniają w żubry |
F G
|
Tratują durnia przy korycie! |
C E
|
Dodane
06.05.2011
przez DX