Piosenki

Próba zebrania w jednym miejscu wysokiej jakości opracowań; ze szczególnym uwzględnieniem materiałów wcześniej niedostępnych lub rozrzuconych w różnych miejscach Internetu i prywatnych zbiorach.

Mój rynsztok, mieszczańskie porządki mam gdzieś
Te mordy obłudne i puste - pal sześć
Wysyłam pijane toasty na świat
I za tych popijam, co we mnie od lat Paweł Wójcik – Toasty

Co dwóch widzi, gdy widzi to samo

Tekst: Jacek Kaczmarski

Muzyka: Michał Kaczmarczyk

Wykonanie: Michał Kaczmarczyk

Kapodaster: II


Dziki to kraj i strach nim wędrować e G D C
Mądry się boi, gdy jest czego bać się e G D C
Nie ma jak życia i trzosu zachować e G D C
Kiedy złoczyńcy prawem są na trakcie. e G D e
Dzikie ich twarze i mowa zwierzęca a e a e
Dusz śladu w ślepiach długo by tu szukać; e G D C
Znęca się ten, nad kim życie się znęca, a e a e
A zamęczyć człowieka – nie sztuka. G D/Fis e (a H7)
Godny to kraj i mieszkańcy są godni, E A H E
Głupiec czyn widzi, a mędrzec – przyczynę – A E A H
Czar to jakowyś, czar na służbie zbrodni cis Gis cis H
Ludzi odmienił, odmienił krainę. E A H E
Drzemią tu dusze i oliwne gaje cis Gis cis Gis
Winnic nasiona i wiedza uprawy – A H E H
Lecz budząc się – człowiek człowiekiem się staje, cis Gis cis A
A obudzić go – powód do sławy. E H E (H E)
Ja tam dla sławy bym licha nie budził. cis gis cis
Nie wierzysz w siebie, nie wierzysz więc w ludzi. A H E
E A E A E A H7 D C H7 e
Nędzny to kraj, nie pożywi wędrowca, e G D C
Skóra nań pęka wyschnięta ze szczętem; e G D C
Po co nam błądzić wkoło po manowcach e G D C
Co i przez Boga i ludzi przeklęte? e G D e
Stęka czworonóg i człowiek się męczy a e a e
W słońcu, co niszczy a nie opromienia. e G D C
Gdzie nie ma deszczu, tam nie ma i tęczy – a e a e
Wrót nadziei w niebieskich sklepieniach. G D/Fis e (a H7)
Bogaty to kraj, bo skarby ukrywa E A H E
W nędznej skorupie co słabych zniechęca; A E A H
Błądzi, kto próby błądzeniem nazywa cis Gis cis H
I drogowskazom swe losy poświęca. E A H E
Spękanej ziemi słońce wyrwie złoto, cis Gis cis Gis
Którego syty szukałby daremnie, A H E H
A łza tęsknoty chroni przed spiekotą – cis Gis cis A
Cóż po tęczy, gdy światło jest we mnie? E H E (H E)
Nie zaspokoję tym światłem pragnienia. cis gis cis
Być wciąż spragnionym – to nektar istnienia A H E
E A E A E A H7 D C H7 e

Dodane 19.07.2016 przez reuter

Nagranie

comments powered by Disqus